poniedziałek, 29 lutego 2016

Borderline

Luty był dziwny - tyle się w nim działo, a tak wolno minął. Jedna rzecz się jednak nie zmieniła i jest nią moje lenistwo. Niby miałam coś tam napisać, miałam jakieś pomysły, ale to teraz byłam chore i usprawiedliwiałam się tym, że nie umiem myśleć, to wolałam sobie pograć czy porozmawiać z kimś, przez co lista wymówek ciągnęła się w nieskończoność. Nie mam ogólnego pomysłu na ten post, pokażę prawdopodobnie jakieś bzdury i to będzie wszystko, aby nie zostawiać bloga z taką pustką, bo w sumie lubię tu pisać. Powinnam też zrobić nową playlistę, ale hehe, miałam z tym takie problemy, że boję się znowu tego tykać.

~*~


Astaroth Ouji
snob ✝  self-assured ✝  noncommittal

Ostatnio pewna osóbka pokazała, że na moich magicznych, pożyczonych simsach też mogę mieć mody, więc zaczęłam bawić się w ich ściąganie, tak jak to kiedyś często robiłam z trójką (chociaż czwórka po wgraniu kilku modów nie wyłącza mi się po 10 minutach). Stworzyłam już kilka simek, ale dzisiaj jakoś na szybko chciałam wypróbować pozy, więc tak powstała Astaroth (imię wzięte oczywiście od demona, a nie od pani modelki). 
Astaroth to sukkub, kobiecy demon uwodzący mężczyzn w śnie.  Dziewczyna woli jednak towarzystwo kobiet, szczególnie swojej partnerki Amy. W wolnym czasie ćwiczy taniec nowoczesny i wiedzie, jak na demona, całkiem spokojne życie. Nie oznacza to, że czasami też nie lubi się... zabawić.
~*~


Ciri Grosvenor
creative ✝ loner ✝ hot-headed

Hehe, Liściu wykorzystał blizny z Wiedźmina i oczywiście nazwał postać pierwszym imieniem, jakie przyszło mu do głowy. Ogólnie bardzo lubię tę simkę, jest strasznie fierce i w mojej głowie ma własny zespół, w którym jest wokalistką. Pisze własne teksty, nawet gra na gitarze i pianinie. Dla takich spierdolin jak ja od razu pewnie rzuci się w oczy jej strój sportowy - jeśli ktoś kojarzy, to strój z Pink Hot od EXID. Swoją drogą lubię piosenki tego zespołu, może są bardzo do siebie podobne, noale ja lecę na chwytliwe rzeczy i ładne panie.

~*~


Avery Oldfield
good ✝ childlish ✝ creative

Kocham jej strój podstawowy, chciałam stworzyć jaką uroczą i delikatną simkę, a Avery to pomieszanie tego i tego. W stroju sportowym jest moja bluzka widmo, której w grze tak naprawdę nie mam, ale na simkach się pojawia... to trochę jak historia z nawiedzonymi skrzypcami, które same grały. Do Avery jako takiej historii nie mam, ale z pewnością mogłaby być modelką lub kimś związanym z modą, bo ma całkiem ładną mordkę. Tak btw bless twórce kapelusza użytego w stroju kąpielowym, jak ja za takimi nie przepadam, to w grze wygląda prześlicznie.

~*~


Rui Feng
childlish ✝ good ✝ romantic

Wylosowała mi się simka z ładnymi oczami, więc postanowiłam zrobić jakąś uroczą, azjatycką dziewczynkę. Tak oto powstała Rui, nie wiem, czy ma w sobie coś orientalnego, ale na pewno jest super urocza (przez całkowity przypadek, ja nawet nie umiem tworzyć simów). Taki funfact do jej nazwiska to to, że żadne nie przychodziło mi do głowy, więc pomyślałam o pierwszej postaci z azjatyckimi korzeniami i na myśli przyszedł mi pewien pedał (pozdrawiam, hehe), któremu ukradłam nazwisko. I znowu btw, te plasterki w wizytowym są strasznie kochane, choć bugują niektóre spódniczki i spodenki (kto by się spodziewał po simsach).

~*~

Anne Marie Blackwood
love outdoors ✝ good ✝ clumsy
Chyba moje ulubione dziecko, bo jest jelonkiem!!! Super kochanym jelonkiem!!! Na początku zamierzałam stworzyć jakąś dziewczynkę z piegami i rudymi włosami, bo takie są śliczne, jednak popełniłam ten błąd, że dałam jej rogi i później już całkowicie zmieniłam ją w zwierzątko. Anne to bardzo uczynna i delikatna osoba, lubiąca za duże swetry i cieplutkie wieczory przy kominku z gorącą czekoladą. 




















jeloń.jpg

Takim uroczym akcentem kończę, bo przecież pokazywanie simów to tak dużo robotyyyy. Przynajmniej będę miała spokój z tym, że nie publikuję nic na blogu, hehe.